DO WSZYSTKICH Panów i Pań!

Odpowiedz

Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek:

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: DO WSZYSTKICH Panów i Pań!

Re: DO WSZYSTKICH Panów i Pań!

autor: dam dzidziusia » 09 września 2016, 12:23 - pt

Szanowna Marto123!

Po pierwsze na jakiej podstawie uważasz, że mężczyźni na tym forum, którzy chcą pomóc to katolicy, a po drugie, skoro chcesz odwoływać się do wiary, to powiem Ci, iż prawdopodobnie my już mamy przemyślany temat miłosiernego Boga pozwalającego rodzić się dzieciom z ciężkimi wadami genetycznymi, cierpiącym niesamowicie i coś nam się z tym miłosierdziem nie zgadza. ponieważ tam jest dysonans, podejrzewamy, ja podejrzewam, że i taka pomoc kobietom lub parom nie musi być zła, bo jak się okazuje nauka kościoła nie idzie w parze z praktyką.

Re: DO WSZYSTKICH Panów i Pań!

autor: BradJox » 06 września 2016, 13:12 - wt

wystarczy przysiąc

Re: DO WSZYSTKICH Panów i Pań!

autor: Dawca Śląsk » 02 sierpnia 2016, 09:26 - wt

Co to kuźwa jest????
Kolejna nawiedzona małolata :lol: szkoda czasu na dyskusje z taką!!!

Re: DO WSZYSTKICH Panów i Pań!

autor: Andrzej C » 29 lipca 2016, 16:14 - pt

Bardziej bym stawiał że to jakaś postawiona osoba ... która ma dużo wolnego czasu i się jej nudzi :) Racja nic złego nie robimy ... Nikogo nie krzywdzimy . Ja nie widzę w tym problemu ... Również pozdrawiam ... malolata20

Re: DO WSZYSTKICH Panów i Pań!

autor: malolata20 » 29 lipca 2016, 11:37 - pt

Andrzej C pisze:Przepraszam ale chyba nie wiesz co piszesz marta123 . Ludzie dokonują aborcji ,eutanazji i to jest parszywe... Nie widzę w tym nic złego że małżeństwo czy para chcą mieć dziecko i korzystają z takiej pomocy jeżeli mężczyzna jest bezpodny. Mam kolegę który jest bezpłodny i dużo się przez to wycierpiał... Ciągle jakieś kłótnie z żoną itp ... Pewnie ich związek dawno by się rozpadł ... Znaleźli tutaj dawce. Mają córkę która ma 4lata .Od kiedy mają córkę to są całkiem innym małżeństwem ...

Bo wiesz , ta Marta myśli że pozjadała wszystkie rozumy i jest najmądrzejsza ... :D :lol:
Do mnie też pisała pod moim ogłoszeniem , co nie ukrywam bardzo mnie wkurzyło ... Bo zaczęła pisać jakieś bzdury
że my " w szoku " jesteśmy ... :D że się decydujemy na pomoc dawcy ....... że on zostawi mnie haha śmiech ......
Nie lubię gdy ludzie wtrącają się nie w swoje sprawy, powinna ludzią pomagać którzy zaliczyli wpadkę i nie wiedzą co z tym zrobić a nie tym co chcą zajść w ciąże i wychować dziecko , czy to coś złego? NIE ! więc myślę że to poprostu jakaś despersatka z tej Marty..... ale wracając do tego co napisałeś że małżeństwo które ma córeczkę - przez pomoc dawcy jest szczęśliwe , wierzę w to na 100 % ponieważ my też zajmujemy się dzieckiem ,które nie jest nasze ale mamy z nią wielką więź i ona woli nas niż swoją matkę :D no ale to jest długa historia :) Pozdrawiam

Re: DO WSZYSTKICH Panów i Pań!

autor: malolata20 » 25 lipca 2016, 23:06 - pn

Witaj Marta

Napisałaś mi komentarz pod moim postem ,nie rozumiem dlaczego nie mogłaś napisać na wiadomość prywatną ??
No ale do rzeczy , rozumiem że chcesz pomóc innym osobom i że wiesz że to nie jest do końca dobre rozwiązanie, które oferują panowie poprzez naturalne zapłodnienie,kiedyś też tak myślałam ale zmieniłam nastawienie . Owszem dziecko dowie się
prędzej czy później, my zdajemy sobie z tego sprawę.. Ale tato będzie dziecko mówiło do mojego partnera ono nie będzie znało innego taty dla niego mój partner będzie tata i koniec . A z czasem wyjaśni się dziecku co i jak (no nie koniecznie całą prawdę że to taki pan z ogłoszenia jest twoim ojcem,tylko coś innego ) Ale ja bardzo dobrze wiem czego chcę i nie potrzebuję rad od kogoś ...
jestem dorosłą osobą a nie desperatką,umiem sobie poradzić w życiu i tyle , dziecko będę kochała z całych śił mój partner tak że .. -on marzy o dziecku,nie udzielaj mi więcej rad pozdrawiam

Re: DO WSZYSTKICH Panów i Pań!

autor: Andrzej C » 24 lipca 2016, 13:33 - ndz

Przepraszam ale chyba nie wiesz co piszesz marta123 . Ludzie dokonują aborcji ,eutanazji i to jest parszywe... Nie widzę w tym nic złego że małżeństwo czy para chcą mieć dziecko i korzystają z takiej pomocy jeżeli mężczyzna jest bezpodny. Mam kolegę który jest bezpłodny i dużo się przez to wycierpiał... Ciągle jakieś kłótnie z żoną itp ... Pewnie ich związek dawno by się rozpadł ... Znaleźli tutaj dawce. Mają córkę która ma 4lata .Od kiedy mają córkę to są całkiem innym małżeństwem ...

Re: DO WSZYSTKICH Panów i Pań!

autor: zaplodnienie24h » 22 lipca 2016, 13:03 - pt

marta123 pisze:Jeśli chcesz wiedzieć to nie jest starą panną tylko studentką, którą zainteresowały tak chore sprawy jak ta.
No to już wszystko jasne, dalsza polemika z Tobą nie ma najmniejszego sensu :D Kolejna paniusia co studiuje jakieś psychobzdety i myśli, że zjadła wszystkie rozumy :D Przeżyj trochę życia bo pewnie jesteś mlodziutka, poznaj ludzi i ich problemy a w międzyczasie kup sobie słownik poprawnej polszczyzny. Aaa i życzę Ci, żebyś nigdy nie musiała korzystać z pomocy któregoś z nas.

Re: DO WSZYSTKICH Panów i Pań!

autor: Zbigniew » 22 lipca 2016, 12:52 - pt

marta123 pisze:Tyle dzieci jest osieroconych i porzuconych, mówię tu konkretnie o noworodkach, ponieważ często pary o takich dzieciach myślą.
Dzieci osieroconych (czyli takich, które straciły rodziców wskutek śmierci) i gotowych do przysposobienia jest bardzo mało. Raz, że przypadków, gdzie umierają oboje rodziców jest mało, dwa, że zwykle takie dzieci są w pierwszej kolejności adoptowane przez bliższą lub dalszą rodzinę. Statystycznie takich dzieci jest ok. 1% ze wszystkich dzieci przeznaczonych do adopcji.
Grom dzieci, to dzieci porzucone i dzieci zabrane przez sąd rodzicom (najczęściej ze względu na różnego rodzaju zaniedbania).
Ale najważniejsze - dzieci przyspasabialnych jest o wiele mniej niż potencjalnych rodziców chętnych do ich adoptowania.
Można myśleć, że sierocińce są pełne dzieciaczków, które tylko czekają aż ktoś je przygarnie, ale rzeczywistość jest dokładnie odwrotna, a dzieci w domach dziecka to najczęściej osoby z nieuregulowaną sytuacją prawną, których nie można adoptować, niestety.
Dawno temu też tak myślałem i nawet z żoną chcieliśmy adoptować jakieś dziecko, więc mamy temat przerobiony i wiemy jak to wygląda w praktyce.
marta123 pisze:Mężczyzna z biegiem czasu dociera do niego że to był bardzo zły pomysł i zaczyna być coraz bardziej zazdrosny co niebawem powoduje jego odejście. Ale troszkę odbiegłam od tematu, kiedy taki facet odchodzi i taki, który nie odchodzi, dziecko i tak się o tym dowie. Myślicie sobie że para będzie wstanie to ukrywać? Będzie ale dziecko samo do tego dojdzie albo przez to że zobaczy różnicę między sobą albo dziwne zachowanie taty.
Tutaj poruszasz wrażą kwestię. Ja uważam, że para, po pierwsze powinna razem przejść przez proces zajścia w ciążę z pomocą obcego nasienia, począwszy od wyboru dawcy, a kończąc na sposobie zapłodnienia (o ile stosunek płciowy żony z obcym facetem dla partnera jest trudny, o tyle inseminacja domowa jest już często do zaakceptowania), a po drugie nie powinno się tego faktu ukrywać się przed dzieckiem. Wprost mówiąc, dziecko nie powinno być okłamywane nt. swojego pochodzenia, tylko od początku powinno być uświadamiane, że pochodzi z adopcji "prenatalnej". To buduje zdrową relację w rodzinie i wzmacnia ją.
Zachodzenie w ciążę za plecami partnera to niestety stąpanie po kruchym lodzie. Jeśli sprawa wyjdzie na jaw, to nie ma zmiłuj - taki związek prawdopodobnie się rozpadnie. Jedna często kobiety podejmują to ryzyko mimo zagrożenia odejściem partnera, optymistycznie zakładając, że się nie dowie. I ja się temu nie dziwię - bo co zrobić, jeśli partner kobiety mówi zdecydowane "nie" i nie poszukuje alternatywy dla swojej (bez)płodności?

Re: DO WSZYSTKICH Panów i Pań!

autor: Zbigniew » 22 lipca 2016, 12:39 - pt

marta123 pisze:Jeśli chcesz wiedzieć to nie jest starą panną tylko studentką, którą zainteresowały tak chore sprawy jak ta.
Czyżbyś chęć posiadania potomstwa przez osoby, którym przytrafiła się bezpłodność nazywała "chorą sprawą"?

Na górę