*Dawcy Spermy. Coparenting. Randki.

W związku z częstymi pytaniami o kontakt telefoniczny informuję, iż numer telefonu udostępniam tylko osobom poważnie rozważającym ewentualną współpracę.

Nie, to nic nie zmienia.

W Niemczech wprowadza się prawną możliwość sprawdzenia ojca- dawcę z kliniki- przez dziecko, gdy osiągnie jakiś wiek. Dobrze by było, ażeby w prywatnym dawstwie dać takową możliwość swojemu potomkowi. Jeżeli nie mieszkamy na drugiej półkuli to może dałoby się zagaić kontakt "po latach". Z...

W związku z powtarzającymi się pytaniami Pań o akceptowane przeze mnie metody zapłodnienia informuję, że jestem w stanie dostosować się do Państwa wymagań. Jak dotąd udało mi się pomóc jednej parze za pomocą metody 'kubeczkowej', a raczej strzykawkowej i to już za pierwszym razem. Metoda naturalna -...

Na co dzień mieszkam w Warszawie, lecz jeśli to dla Państwa ważne - jestem w stanie dotrzeć na spotkanie do praktycznie każdego większego miasta w Polsce, a mój tryb pracy umożliwia mi dostosowanie się do założonego terminu "ostatecznego" spotkania. Pod warunkiem oczywiście, że jesteśmy ju...

jestem podobnego zdania jak poprzednicy - dziecko najlepiej rozwija się w obecności obojga rodziców, a i im łatwiej jest nie "wyjść z siebie" jak maluch rozrabia, bo mogą się wymieniać w opiece nad nim. Sam wielokrotnie tego doświadczyłem z moimi dzieciakami, dlatego zawsze powtarzam - nie...

JA uważam tak - jeśli facet jest tutaj po to, żeby czerpać przyjemność z seksu a tylko przy okazji oddać nasienie, to ewidentnie zdradza swoją partnerkę (pod warunkiem, że ona o niczym nie wie). Natomiast tzw. metoda kubeczkowa zdecydowanie nie jest zdradą. Jest jeszcze jeden aspekt - chęć pomocy i ...

Kilka szczegółów na mój temat:
Oczy: zielone
Wzrost i włosy: wysoki (182cm) szatyn
Waga: 76 kg
Grupa krwi: ARh-
Dzieci własne: trójka w wieku 1,5-16 lat (dwóch chłopców i dziewczynka) urodzone naturalnie i o czasie z maksymalną oceną Apgar

Jestem tu z pobudek ideologicznych a nawet patriotycznych - chcę wymiernie przyczynić się do podniesienia statystyk dotyczących średniej ilości dzieci w naszym kraju

Uważam również, że mam silne i dobre geny - moi przodkowie żyli długo i umierali z przyczyn naturalnych a rodzice zbliżają się do 70 i 80 lat i nie cierpią na żadną z tzw. chorób cywilizacyjnych, jak cukrzyca, nadciśnienie itp. Nie ma też mowy o chorobach genetycznych, czy nawet łysieniu.