Ciekawe jest, jak pośród dziesiątek ogłoszeń, jedno potrafi wyjątkowo przykuć uwagę, wystając ponad wszelkie inne.
Czy to takie trudne? Nie, wystarczy napisać coś o sobie, a nie nastawiać się na darmowe... OK, teraz coś o mnie. Jestem już doświadczonym dawca, zarówno w metodzie naturalnej, kubeczkowej, ale również w klinice. Dysponuje aktualnymi badaniami.
Służę pomocą na każdym etapie nazwijmy to "procesu", nie tylko technicznie, ale i merytorycznie.
Mam 37 lat, 194 cm wzrostu, sylwetka sportowa zadbana, z zawodu farmaceuta. Jestem brunetem, mam piwne oczy, przystojny.
Mam wiele pasji, talentów i zainteresowań. Gram na gitarze, dużo czytam, biegam, jezdze na nartach i podróżuje. Znam kilka języków obcych. Ostatnio uczę się hiszpańskiego, uwielbiam kulturę latynoska. Tańczę salse cubane od kilku lat. Moja pasja jest również gotowanie i pieczenie
Tak tak, dobrze przeczytałaś. Uwielbiam kuchnie, czuję się tam jak ryba w wodzie i nie potrzebuje żadnych przepisów. Jednym z powodów dla których kocham podróże, jest właśnie poznawanie nowości kulinarnych.Nie jestem obciążony genetycznie żadnymi chorobami przewlekłymi, dysponuje co dwa miesiące świeżymi badaniami. Dostaję je nieodpłatnie, gdyż jestem od kilku lat również honorowym dawca krwii.
Kolejna moja pasja, tym razem zawodowa jest zdrowie, jego ochrona, geneza i leczenie chorób.
Leczenie, żeby wyleczyć, a nie jak w większości lekarzy w naszej służbie zdrowia, żeby leczyć
Pewnie będziesz chciała widzieć dlaczego to robię?
Seksu mi nie brakuje, jestem przystojnym, ogarniętym, pewnym siebie facetem. Nie mam problemu z kobietami. Rozumiem je i potrafię z nimi rozmawiać i obcować.
Powody leżą chyba gdzie indziej.
Moja przyjaciółka z Katowic, zwróciła się kiedyś do mnie z podobna, (a dla mnie wtedy nietypową prośbą). Na początku byłem bardzo zmieszany, ale wyjaśniła mi swoją sytuację, swoje marzenia, swoje plany. Była bardzo dobrą, szczera i prawdziwa osoba, zasługiwała na cudowne macierzyństwo. Nadal pełen obaw, zgodziłem się pomóc. Zgodziłem bo uświadomiłem sobie, że robię to także dla siebie. Ze coś... A raczej ktoś zostanie po mnie na tym świecie.
Choćbym go nie widział i nawet nie znał. Nikt nie chce odejść z tego świata bezproduktywnie....
Tak w skrócie o mnie. Jak zwykle o sobie samym trudno pisać. Dlatego wolne pytania zostawiam Tobie. Z chęcią na nie odpowiem.
Pozdrawiam, miłego dnia.
vaspas.pg@gmail.com
To mój mail, i tam zapraszam do kontaktu
