Strona 10 z 12

Re: Kawały

: 07 czerwca 2016, 11:21 - wt
autor: rybbyn
Mąż zwraca się do żony:
- Wiesz... Ciekaw jestem, co powiedzieliby sąsiedzi, gdybym poszedł kosić trawnik nago?
- Pewnie by stwierdzili, że wyszłam za ciebie dla pieniędzy.

Re: Kawały

: 10 czerwca 2016, 10:19 - pt
autor: Dawca Śląsk
Złowił facet złotą rybkę
a ona że spełni jego życzenie jak ją puści
myśli i mówi ja bym miał marzenie jechać do Egiptu tylko boję się wsiąść do samolotu jakbyś mi tak wybudowała autostradę z Polski do Egiptu.
Złota rybka myśli kurcze załatwienie tych wszystkich pozwoleń załatwiania od groma i rybka na to
Masz może inne życzenie bo to mnie przerasta
Myśli i mówi no dobra chciałbym zrozumieć kobiety, a rybka na to:
Dobra gdzie ma być ta autostrada

Re: Kawały

: 10 czerwca 2016, 13:46 - pt
autor: maaritt
Wyjrzałem przez okno i zobaczyłem tragiczny wypadek motocyklisty. Zszedłem na dół i krzyknąłem:
- Przepuśćcie mnie!
- Dzięki, Bogu! Jest pan lekarzem? - zapytał ktoś z tłumu gapiów.
- Nie, ale wiózł moją pizzę.

Re: Kawały

: 23 czerwca 2016, 15:04 - czw
autor: polipopex
Facet siedzi przed telewizorem , piwko , kapcie ...
Żona w kuchni cos pichci , nagle słyszy jak mąż w pokoju do siebie:
- Nieeeeeeeeeee !!! nie chodź tam !!!! Co ty robisz !!??!!??
Za chwile znowu :
- Człowieku nic nie przysięgaj!!!! powiedz że nieeeee !!!!!
Po paru chwilach znowu słychać z pokoju :
- Coś ty najlepszego zrobił ????? Taki niewybaczalny błąd....
Żona nie wytrzymała i pyta :
- Misiu co ty tam tak przeżywasz ?
- A nic.... kasete z naszego wesela oglądam....

Re: Kawały

: 23 czerwca 2016, 15:30 - czw
autor: koffinkka
Przychodzi skrzat do apteki i mówi:
- Poproszę aspirynę.
- Zapakować?
- Nie, dziękuje, poturlam.

Re: Kawały

: 29 czerwca 2016, 16:30 - śr
autor: Dawca Śląsk
Spotyka się dwóch dziadków jeden mówi
Co ty wyrabiasz po 50latach małżeństwa zostawiasz żonę i bierzesz taką 20latkę?
A widzisz z żoną to było tak
Przynieś mi lekarstwa, zmień kanał w tv, przykryj mnie odkryj mnie i tak całą noc
A ta młoda wychodzi wieczorem wraca rano i człowiek może spokojnie przespać noc

Re: Kawały

: 27 lipca 2016, 09:36 - śr
autor: takasaki
Przychodzi brunetka do blondynki.
Zagląda do lodówki i wyjmuje worek od herbaty.
- Czemu trzymasz herbatę w lodowce?
- Bo chciałam zrobić mrożoną.

Re: Kawały

: 28 lipca 2016, 15:00 - czw
autor: allnatural
Dzwoni sąsiad do sąsiada i mówi:
- Czy mogę z pańską żoną?
- Niestety nie ma jej w domu.
- Wiem jest u mnie. Pytam się czy MOGĘ?

Re: Kawały

: 02 sierpnia 2016, 09:08 - wt
autor: Dawca Śląsk
Pewne małżeństwo w którym mężczyzna nie mógł niestety mieć dzieci postanowiło skorzystać z usług dawcy. Po dokonaniu wszelkich niezbędnych ustaleń małżonek wyszedł na golfa, zostawiając żonę w oczekiwaniu na przybycie specjalisty.
Przypadek sprawił, że w tym samym dniu w miasteczku zjawił się objazdowy fotograf specjalizujący się w zdjęciach dzieci. Zadzwonił do drzwi w nadziei na zarobek
-Dzień dobry pani, ja jestem …
-Ależ wiem oczekiwałam pana. Mówi kobieta i prowadzi go do środka
-O doprawdy? Zdziwił się fotograf-Ja widzi pani specjalizuję się w dzieciach….
-Wspaniale, właśnie o to chodziło mężowi i mnie-mówi kobieta i pyta- To gdzie zaczniemy?
-No cóż-odpowiada fotograf-myślę, że może pani całkowicie zdać się na mnie. Mam duże doświadczenie. Z reguły zaczynam w kąpieli tak ze dwa trzy razy, później zwykle ze dwie pozycje na kanapie, w fotelu i z pewnością parę w łóżku. Nieraz doskonałe efekty osiąga się na dywanie w salonie, naprawdę można się wyluzować
- Dywan w salonie…- myśli kobieta- Nic dziwnego, że nam nic nie wychodziło
-Droga pani, nie mogę gwarantować że każde będzie udane-kontynuuje fotograf-ale jeśli wypróbuje się kilkanaście pozycji, jeżeli strzelę z sześciu-siedmiu różnych kątów, wówczas jestem pewien że będzie pani zadowolona z rezultatu
Kobieta z wrażenia zaczęła wachlować się gazetą, a facet nawija dalej:
-Musi się pani również liczyć z tym że w tym zawodzie podczas roboty człowiek cały czas jest w ruchu. Kręcę się tu i tam, wchodzę i wychodzę nieraz kilkanaście razy w ciągu minuty, ale proszę mi wierzyć że rezultaty mojej pracy rzadko zawodzą oczekiwania
Kobieta usiadła przy otwartym oknie spocona z wrażenia
-A żeby pani widziała jak wspaniale wyszły mi pewne bliźniaki! Zwłaszcza biorąc pod uwagę trudności jakie ich matka robiła mi przy współpracy
-Taka była trudna?- spytała mdlejącym głosem kobieta
-Straszliwie, żeby uczciwie zrobić robotę musieliśmy pójść do parku. Ale był cyrk! Ludzie tłoczyli się dokoła ze wszystkich stron żeby zobaczyć mnie w akcji. Trzy godziny! Proszę sobie tylko wyobrazić trzy godziny ciężkiej fizycznej pracy! Matka cały czas się darła tak głośno że z trudem mogłem się skoncentrować. W końcu musiałem się spieszyć bo zaczynało się robić ciemno. Ale naprawdę się wkurzyłem kiedy wiewiórki zaczęły mi ogryzać sprzęt.
-Sprzęt…- głos kobiety był ledwo słyszalny- chce pan powiedzieć że wiewiórki naprawdę obgryzały panu… hhmm… sprzęt?
-Hehehe, a skądże, połamałyby sobie zęby, twardy jest jak hartowana stal. No cóż jestem gotów, rozstawię tylko statyw i możemy się zabrać do roboty.
-STATYW???
-No a jakże, muszę na czymś oprzeć tę armatę, za ciężka jest, żeby ją stale nosić… Proszę pani! Proszę pani!!! Jasna cholera zemdlała!

Re: Kawały

: 02 sierpnia 2016, 11:11 - wt
autor: admin
:lol: