Kraków 38, chce mieć 1 -2 dzieci
: 22 kwietnia 2018, 16:05 - ndz
Mam 38 lat, jestem z Krakowa. Niska, niebieskie oczy, ciemna blondynka. Grupa krwi 0 Rh +.
Chciałabym poznać mężczyznę, z którym miałabym 1 - 2 dzieci. Idealnie, gdybyś chciał brać udział w wychowaniu, chociaż nie musisz być obecny cały czas. Ale chciałabym, żeby punktem wyjścia było założenie czegoś na kształt rodziny.
Jestem dość niezależna ale również byłoby wskazane, żebyś poczuwał się do pomocy, gdy będzie ona potrzebna. Przykładowo przy wyborze wózka spacerowego i przewiezieniu go do domu.
Rozumiem, że nie szukamy miłości, i nie interesuje mnie Twoje życie osobiste o ile będzie ono na tyle dyskretne, że nie zaszkodzi dziecku. Możesz być gejem / bi, może to być biały związek. Dobrze, jeśli oboje jesteśmy zrónoważeni i rozumiemy, że relacja, którą chcemy stworzyć - z naszym dzieckiem, a więc i pomiędzy nami - to relacja na całe życie.
Ważne jest, żebyśmy się po prostu polubili, mieli podobne poglądy, byli względem siebie lojalni w takim sensie, jaki jest wymagany w podobnym układzie.
Np ja nie chodzę do koscioła, chociaż szanuje religie katolicką - tak samo jak islam itd. szanuję. Ochrzczę dzieci, bo to najprostszy wybór... Ale jak będą miały 15 lat zostawię im wolność wyboru.
Jestem przeciwniczką kar fizycznych w wychowaniu, chociaż uważam że ważna jest dyscyplina, jasne reguły - ale nie przemoc fizyczna(!).
Lubię umiarkowany sport (pływanie, rolki), góry, podróże, przyrodę, taniec, muzykę. Jeśli mam czas, lubię piec ciasta. Kiedy jest okazja, lubię sie głośno śmiać.
Idealnie jakbyś chciał brać udział we wspólnych wycieczkach z naszym dzieckiem / dziećmi, razem robić różne rzeczy.
Podobno inteligencje dziedziczy się po matce... mam wykształcenie wyższe, znam kilka języków obcych, mam dobrą pracę w branży IT. Jako studentka udzielałam korepetycji dzieciom z angielskiego i matematyki. Obecnie w wolnym czasie zajmuje sie produkcją muzyczną (Ableton, śpiew..)
Chciałabym poznać mężczyznę, z którym miałabym 1 - 2 dzieci. Idealnie, gdybyś chciał brać udział w wychowaniu, chociaż nie musisz być obecny cały czas. Ale chciałabym, żeby punktem wyjścia było założenie czegoś na kształt rodziny.
Jestem dość niezależna ale również byłoby wskazane, żebyś poczuwał się do pomocy, gdy będzie ona potrzebna. Przykładowo przy wyborze wózka spacerowego i przewiezieniu go do domu.
Rozumiem, że nie szukamy miłości, i nie interesuje mnie Twoje życie osobiste o ile będzie ono na tyle dyskretne, że nie zaszkodzi dziecku. Możesz być gejem / bi, może to być biały związek. Dobrze, jeśli oboje jesteśmy zrónoważeni i rozumiemy, że relacja, którą chcemy stworzyć - z naszym dzieckiem, a więc i pomiędzy nami - to relacja na całe życie.
Ważne jest, żebyśmy się po prostu polubili, mieli podobne poglądy, byli względem siebie lojalni w takim sensie, jaki jest wymagany w podobnym układzie.
Np ja nie chodzę do koscioła, chociaż szanuje religie katolicką - tak samo jak islam itd. szanuję. Ochrzczę dzieci, bo to najprostszy wybór... Ale jak będą miały 15 lat zostawię im wolność wyboru.
Jestem przeciwniczką kar fizycznych w wychowaniu, chociaż uważam że ważna jest dyscyplina, jasne reguły - ale nie przemoc fizyczna(!).
Lubię umiarkowany sport (pływanie, rolki), góry, podróże, przyrodę, taniec, muzykę. Jeśli mam czas, lubię piec ciasta. Kiedy jest okazja, lubię sie głośno śmiać.
Idealnie jakbyś chciał brać udział we wspólnych wycieczkach z naszym dzieckiem / dziećmi, razem robić różne rzeczy.
Podobno inteligencje dziedziczy się po matce... mam wykształcenie wyższe, znam kilka języków obcych, mam dobrą pracę w branży IT. Jako studentka udzielałam korepetycji dzieciom z angielskiego i matematyki. Obecnie w wolnym czasie zajmuje sie produkcją muzyczną (Ableton, śpiew..)