Tylko poważne i przemyślane oferty
: 15 kwietnia 2019, 17:16 - pn
Witam
Mam na imię Kamil, mam 36 lat. Pochodzę z centralnej Polski i chciałbym zostać ojcem.
Parę słów o mnie. Urodziłem się w 1982 r. w rodzinie robotniczo-chłopskiej, jako 5 z 7 rodzeństwa. Po rodzicach została mi silna wiara w Boga i 2 hektary ziemi pod Rękorajem - pod Łodzią. Z kobietami układało mi się różnie, z uwagi na dążenie do małżeństwa i zakładania rodziny związki się rozpadały po góra miesiącu. Dlatego jeszcze nie spełniłem się w roli mężczyzny. Szukam też na mój pierwszy raz. Jestem czułym i wrażliwym człowiekiem o duszy romantyka z silnym kręgosłupem wartości, dlatego wykluczam wszystkie zwierzęce, nieprokreacyjne rodzaje współżycia.
Jestem zdrowy, mam 183cm wzrostu i 78kg wagi. Utykam na lewą nogę, ale to wynik kontuzji sportowej, nie obciążenia genetycznego. nie choruje przewlekle, ani genetycznie. Rodzice dopilnowali mojej edukacji dlatego skończyłem technikum hotelarskie. Obecnie jestem bezrobotny z uwagi na uraz kolana, który miał miejsce w ostatniej klasie technikum - to też powód, dla którego nie podszedłem do matury. Dyplom technika obroniłem na dobry+.
Mam szerokie zainteresowaniu, które chciałbym zaszczepić mojej partnerce i potomstwu, szczególnie związane z turystyką sakralną, zbieram widokówki i dużo czytam. Aktywność sportową troszkę ogranicza mi uraz kolana ale mimo to staram się przynajmniej raz w tygodniu udać na wycieczkę pieszą lub tramwajową.
Finansowo radzę sobie bardzo dobrze, nie zalegam z czynszem ani z mediami. Chętnie przeprowadzę się do przyszłej partnerki w celu poprawy sytuacji bytowej. Potrafię sam w okół siebie wszystko zrobić, choć i nie odmawiam pomocy.
Bardzo proszę o poważne oferty.
Mam na imię Kamil, mam 36 lat. Pochodzę z centralnej Polski i chciałbym zostać ojcem.
Parę słów o mnie. Urodziłem się w 1982 r. w rodzinie robotniczo-chłopskiej, jako 5 z 7 rodzeństwa. Po rodzicach została mi silna wiara w Boga i 2 hektary ziemi pod Rękorajem - pod Łodzią. Z kobietami układało mi się różnie, z uwagi na dążenie do małżeństwa i zakładania rodziny związki się rozpadały po góra miesiącu. Dlatego jeszcze nie spełniłem się w roli mężczyzny. Szukam też na mój pierwszy raz. Jestem czułym i wrażliwym człowiekiem o duszy romantyka z silnym kręgosłupem wartości, dlatego wykluczam wszystkie zwierzęce, nieprokreacyjne rodzaje współżycia.
Jestem zdrowy, mam 183cm wzrostu i 78kg wagi. Utykam na lewą nogę, ale to wynik kontuzji sportowej, nie obciążenia genetycznego. nie choruje przewlekle, ani genetycznie. Rodzice dopilnowali mojej edukacji dlatego skończyłem technikum hotelarskie. Obecnie jestem bezrobotny z uwagi na uraz kolana, który miał miejsce w ostatniej klasie technikum - to też powód, dla którego nie podszedłem do matury. Dyplom technika obroniłem na dobry+.
Mam szerokie zainteresowaniu, które chciałbym zaszczepić mojej partnerce i potomstwu, szczególnie związane z turystyką sakralną, zbieram widokówki i dużo czytam. Aktywność sportową troszkę ogranicza mi uraz kolana ale mimo to staram się przynajmniej raz w tygodniu udać na wycieczkę pieszą lub tramwajową.
Finansowo radzę sobie bardzo dobrze, nie zalegam z czynszem ani z mediami. Chętnie przeprowadzę się do przyszłej partnerki w celu poprawy sytuacji bytowej. Potrafię sam w okół siebie wszystko zrobić, choć i nie odmawiam pomocy.
Bardzo proszę o poważne oferty.