Atrakcyjna w ciąży założy rodzinę
: 13 sierpnia 2019, 18:55 - wt
Hej
Mam 31 lat, atrakcyjna brunetka długie włosy, 165cm wzrostu, od 10 lat starałam sie o dziecko, udalo sie dopiero po in vitro. Moje relacje z mężem całkowicie wygasły przez ten czas, poprzez odwieczne kryzysy biorąc pod uwagę iż sam posiada 2ke dzieci z poprzedniego małżeństwa z czym ja nie mogłam sobie poradzić. Wiele lat mnie obwiniał, iż przez problemy z jajowodami nie moge dac mu dziecka naturalnie. Po 3ch probach in vitro się udało lecz nie przetrwaliśmy tej próby psychicznie. Nie odczuwałam od niego zaangażowania zainteresowania czy pociechy z ciąży. W ostateczności mnie zostawil z brzuchem skupiając się na dzieciach z poprzedniego małżeństwa zaś całkowicie zlewając to w brzuchu. W danej chwili jestem w 5 miesiącu ciąży. Szukam mężczyzny, który zechciałby stworzyć ze mną prawdziwą rodzinę. Dał mnie i dziecku ciepło. Który zechciałby przechodzić ze mną reszte ciąży, dotykać brzucha gdy dziecko kopie ciesząc się razem ze mną. Który tak bardzo chce mieć dzieci ażeby potrafił zaakceptowac fakt że kto inny jest "dawcą" bo tak " go" nazywam. Pragnę stworzenia rodziny o której zawsze marzyłam i nie chce aby te marzenia legły w gruzach. Czuje się bardzo samotna i opuszczona a chciałabym wstawać z uśmiechem na twarzy. Chciałabym aby dzidzia miała pełną rodzinę nie chce go krzywdzić na wejściu w ten ponury świat. Nie wykluczam kolejnych dzieci wręcz bardzo chcę.
Mam 31 lat, atrakcyjna brunetka długie włosy, 165cm wzrostu, od 10 lat starałam sie o dziecko, udalo sie dopiero po in vitro. Moje relacje z mężem całkowicie wygasły przez ten czas, poprzez odwieczne kryzysy biorąc pod uwagę iż sam posiada 2ke dzieci z poprzedniego małżeństwa z czym ja nie mogłam sobie poradzić. Wiele lat mnie obwiniał, iż przez problemy z jajowodami nie moge dac mu dziecka naturalnie. Po 3ch probach in vitro się udało lecz nie przetrwaliśmy tej próby psychicznie. Nie odczuwałam od niego zaangażowania zainteresowania czy pociechy z ciąży. W ostateczności mnie zostawil z brzuchem skupiając się na dzieciach z poprzedniego małżeństwa zaś całkowicie zlewając to w brzuchu. W danej chwili jestem w 5 miesiącu ciąży. Szukam mężczyzny, który zechciałby stworzyć ze mną prawdziwą rodzinę. Dał mnie i dziecku ciepło. Który zechciałby przechodzić ze mną reszte ciąży, dotykać brzucha gdy dziecko kopie ciesząc się razem ze mną. Który tak bardzo chce mieć dzieci ażeby potrafił zaakceptowac fakt że kto inny jest "dawcą" bo tak " go" nazywam. Pragnę stworzenia rodziny o której zawsze marzyłam i nie chce aby te marzenia legły w gruzach. Czuje się bardzo samotna i opuszczona a chciałabym wstawać z uśmiechem na twarzy. Chciałabym aby dzidzia miała pełną rodzinę nie chce go krzywdzić na wejściu w ten ponury świat. Nie wykluczam kolejnych dzieci wręcz bardzo chcę.